Pieniądze ukręcone na piasku
36 pięter ze szkła i stali na promenadzie Corniche nad Zatoką Perską to najwyższy budynek w Abu Zabi. To także siedziba Abu Dhabi Investment Authority, największego na świecie funduszu inwestycyjnego, który dzisiaj jest jednym z chętnych do zakupu polskich stoczni
Danuta Walewska
To byłby dziwny ruch – nie ukrywa zaskoczenia radca polskiej ambasady w Abu Zabi Tomasz Wysocki. Przypomina, że ostatnio polskie stocznie miały w Emiratach fatalną prasę, w publikacjach zaś cytowano głównie to, co pisały polskie media. – To byłby także przełom w strategii ADIA, który w swoim portfelu nie miał dotychczas takich inwestycji.
Nie oznacza to, że ADIA nie interesuje się Polską, ale dotychczas były to inwestycje portfelowe. – Menedżerowie funduszu szczególnie wysoko cenią sobie obligacje emitowane przez polski rząd – wyjaśnia radca Wysocki. Gdyby jednak doszło do tej inwestycji, to można być spokojnym, że do jej zarządzania zostanie wynajęty najlepszy menedżer na świecie. Taka jest właśnie strategia funduszu.
Funduszowi ADIA zależy przede wszystkim na tym, aby działać dyskretnie. Nikt nie zna prawdziwej skali jego inwestycji
To Ministerstwo Skarbu zwróciło się do ADIA z propozycją. Pozytywna odpowiedź funduszu może jednak być tylko grzecznościowa. Bo tak naprawdę wydajne i dochodowe stocznie są dzisiaj w Chinach i Korei. I mało prawdopodobne, aby arabski fundusz chciał się bawić w Polsce w działalność charytatywną.
Welon tajemnicy
W centrali funduszu nie ma arabskiego przepychu typowego dla instytucji w regionie. Nie ma ogromnej recepcji czy poczekalni z pluszowymi kanapami. Biura są skromne, ale...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta