Arsenał minionych wieków
Salwą w trzech szeregach
W XVIII wieku rozpoczyna się czas broni regulaminowej, oznaczanej wzorem, produkowanej masowo w nowo powstających manufakturach państwowych. Taktyka linii była zaś podyktowana potrzebą maksymalnie efektywnego wykorzystania ognia długiej broni palnej, którą posiadał każdy żołnierz piechoty – niezależnie od rodzaju formacji. Skałkówka, lżejsza, łatwiejsza w obsłudze i wygodniejsza od starego ciężkiego muszkietu lontowego, była przede wszystkim bardziej szybkostrzelna. Duży wpływ miała na to m.in. istotna pruska innowacja, czyli zastosowanie metalowego stempla/wyciora służącego do ubijania ładunku w lufie. Ogień salwowy był kluczowym elementem, celność karabinów pozostała równie mizerna jak w muszkietach; należało tak dopasować szyki, aby jak największa liczba ludzi mogła jednocześnie dać ognia. Z początku cztero-, potem za Prusakami trzyszeregowe linie batalionowe umożliwiały strzelanie każdemu żołnierzowi: ci z pierwszego szeregu klękali, pozostali celowali, stojąc, z tym że piechurzy z ostatniego szeregu ustawiali się pomiędzy przerwami tych ze środkowego. Broń ładowano oczywiście stojąc (także w marszu). W ciągu minuty można było wystrzelić...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta