A więc wojna…
Mobilizacja w Niemczech rozpoczęła się 1 sierpnia. Tego samego dnia armia Wilhelma II zajmuje Luksemburg, a nazajutrz żąda od króla Belgów zezwolenia na przemarsz wojsk.
Po odmowie 4 sierpnia Niemcy wkraczają do Belgii, a dzień później bombardują już forty Liege.
Po 11 dniach twierdza skapituluje. Gwałt na małej Belgii skutkuje jednak wejściem do wojny Brytyjczyków. Nie tyle w obronie Belgów, co własnej pozycji na morzu zagrożonej przez zbudowaną przez Tirpitza Hochseeflotte. Co ciekawe, w wydanych pośmiertnie (1932) pamiętnikach gen. Joffre, francuski wódz naczelny z 1914 roku, także przyznał się do studiów nad… zajęciem Belgii.
Od pierwszych chwil wojny nieświadome zagrożenia na północy armie francuskie wcielają w życie Plan XVII. Niemcy zacierają ręce, widząc wejście zwierza do pułapki, a ich twarda obrona (od 10 do 28 sierpnia) uczy Francuzów, że nawet najenergiczniejszy atak na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta