Żeby grać, trzeba wygrać
Feyenoord – Lech. Jeśli drużyna Franciszka Smudy wygra dziś w Rotterdamie różnicą co najmniej dwóch bramek, awansuje do następnej fazy rozgrywek. Ale to nie będzie proste. Jeszcze nigdy polska drużyna nie wygrała w Rotterdamie. Transmisja w TVP 2 o godz. 20.35
Najważniejszy w tym roku mecz dla Lecha dla Feyenoordu będzie jednym z wielu. Holendrzy przegrali wszystkie trzy wcześniejsze pojedynki, stracili wszelkie szanse i myślą bardziej o sobotnim meczu ligowym z PSV Eindhoven niż o starciu z Polakami. Można się więc spodziewać, że przeciw Lechowi nie zagrają wszyscy najlepsi zawodnicy.
Feyenoord trzy mecze przegrał, Lech żadnego z trzech nie wygrał. Jakby nie patrzeć – emocje wzbudzać będzie rywalizacja drużyn najsłabszych w grupie H i poza Polską mało kto zwróci na to uwagę. Zainteresowanie Lechem może wzrosnąć dopiero po ewentualnym awansie do fazy pucharowej.
Z Feyenoordem nie wygrała nigdy w Rotterdamie żadna z pięciu polskich drużyn: Legia, Gwardia Warszawa, Szombierki Bytom, Ruch Chorzów ani...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta