Ceny metali spadają, bo słabnie popyt
ROPA gatunku Brent staniała do do 44,50 dol. za baryłkę. Rynek obawia się, że spadnie popyt na surowiec. Aby zahamować spadki, dziś OPEC ma zdecydować o cięciu dostaw.
ALUMINIUM było najtańsze od października 2003 r. Tona metalu kosztowała 1435 dol. Zapasy surowca są najwyższe od 14 lat.
MIEDŹ traciła na wartości. W ciągu dnia nawet o 4,3 proc., do 3034 dol. za tonę. Słabnący popyt przekłada się na wzrost zapasów. Są obecnie najwyższe od 2004 roku.
MIĘSO. Na giełdach coraz mniejsze zainteresowanie mięsem i przetworami. Duże firmy wcześniej zgromadziły zapasy surowca na święta, małe kupują niewiele. Dlatego ceny szynki czy schabu od dłuższego czasu się nie zmieniają. Powoli tanieją natomiast tłuszcze i podroby, np. głowy, smalec. Powód to utrzymujące się od dłuższego czasu problemy ze zbytem na eksport na Wschód. Największy odbiorca, Ukraina, zmniejszył znacząco zamówienia, bo tamtejsi importerzy mają trudności ze zdobyciem dewiz.