Złe kredyty i pożyczki na sprzedaż
Sekurytyzacja w Polsce nadal jest postrzegana jako sposób pozbycia się trudnych i starych długów
W 2008 r. zamknięto co najmniej 20 transakcji, których stroną były fundusze sekurytyzacyjne. Ich wartość sięgnęła ponad 5 mld zł. Ponad 3,5 mld zł to wierzytelności korporacyjne o średniej wartości jednej sprawy blisko 2 mln zł. Jak podają przedstawiciele spółki Kruk, w ostatnim kwartale 2008 r. wystawiono na rynek w celu sekurytyzacji ponad 1,5 mld zł wierzytelności. Transakcje te zostaną zamknięte w pierwszym kwartale 2009 r.
– Funkcjonujący obecnie standard na polskim rynku to sekurytyzacja wierzytelności NPL (non-performing loans), czyli trudnych lub zagrożonych. Dzięki tym transakcjom, polegającym na przelewie wierzytelności do funduszu sekurytyzacyjnego, banki wliczają w koszty uzyskania przychodu straty ze zbycia wierzytelności z tytułu kredytów czy pożyczek; straty wynikają z różnicy między kwotą uzyskaną ze zbycia a wartością wierzytelności z tytułu kredytów lub pożyczek – tłumaczy Tomasz Strama, dyrektor Departamentu Klientów Strategicznych w spółce Kruk.
W 2008 r. dokonywano przede wszystkim sekurytyzacji straconych wierzytelności, w większości pokrytych rezerwami. Na polskim rynku doszło do spektakularnych transakcji tego typu. W trzech dużych transakcjach sprzedano 3,5 mld zł wierzytelności. Największą sfinalizował Bank Pekao SA. We wrześniu sprzedał do dwóch funduszy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta