![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Delegowanemu pracownikowi przysługują diety
Gdy szef wydaje podwładnemu polecenie wyjazdu poza miejscowość, w której firma ma siedzibę, lub poza stałe miejsce pracy, musi liczyć się z koniecznością odpowiedniego rozliczenia tej delegacji
Praca to nie tylko komputer, biurko i telefon. Współczesny przedsiębiorca często prowadzi interesy na terenie całego kraju. Nawiązuje kontakty także za granicą – nie tylko w Unii Europejskiej, ale i na całym świecie. Korzystając z różnych środków transportu, przemieszcza się sam, w podróże wysyła też pracowników. Wtedy też powstają nowe obowiązki, bo wyjazdy takie trzeba odpowiednio dokumentować i rozliczać. Przy tej okazji pojawiają się wątpliwości m.in. dotyczące sposobu obliczania czasu pracy takich przemieszczających się osób, kosztów ich noclegów, transportu, a przede wszystkim diet. Tego typu pytania mają nasi czytelnicy. Najważniejsze jest ustalenie, kiedy pracownik jest w ogóle w delegacji.
Choć jest definicja kodeksowa...
Kodeks pracy w art. 775 § 1 wskazuje, że podróżą służbową jest wykonywanie przez pracownika zadania poleconego przez pracodawcę poza miejscowością, w której znajduje się siedziba firmy lub stałe miejsce pracy.
Realizacja polecenia ma odbywać się w terminie i miejscu zgodnym z tym, jakie zawarto w poleceniu wyjazdu służbowego. A taka dyspozycja powinna być skonkretyzowana, ma określać zadanie i termin jego wykonania. Warto, zwłaszcza dla późniejszych rozliczeń, by polecenie zostało zawarte na piśmie.
Natomiast stałe miejsce pracy nie musi być związane z siedzibą pracodawcy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
