Malamuty, grenlandy, husky na start
Alaska w Bieszczadach. W sobotę koło Cisnej psie zaprzęgi pobiegną „Śladem niedźwiedzia”. To wyścig w randze Mistrzostw Polski i jedyna taka u nas zimowa rywalizacja ludzi i zwierząt
Bieszczady zimą jak na pocztówkach. Szczyty gór, sosny i świerki pod ciężarem śniegu. W górskich domach tylko dym z kominów i światła w oknach są oznaką, że toczy się w nich życie. Na drogach częściej niż na auto można się natknąć na koniki polskie (żyją wolno na stokach w okolicach Baligrodu). Wszędzie biel, błękit, spokój i cisza.
Ruch koło Cisnej
W Przysłupie trwają przygotowania do mistrzostw. Skutery śnieżne z rykiem silników utwardzają trasę biegu. Fał i Borg, psy zaprzęgowe Tomasza Kudełki, szaleją w kojcach przy
oberży Biesisko. Skowyczą, rzucają się na pręty krat. Kudełka jest organizatorem zawodów, mistrzem świata i Europy w sprincie podwójnych zaprzęgów z 2006 i 2007 roku
– Trudno im się dziwić, czują, że będą miały swoje pięć minut. Są niespokojne już od jesieni, a gdy spadnie śnieg, energia je rozsadza. Zimą ich duch walki i potrzeba dzikiego pędu wykorzystywane są najpełniej – mówi Kudełka.
Fał i Borg, zwierzęta rasy pies grenlandzki, do złudzenia przypominają wilki. Powstała nawet teoria, że arktyczne grenlandy są brakującym ogniwem pomiędzy wilkami a udomowionymi psami. Z pewnością to jedna z najbardziej pierwotnych ras na świecie.
– Niezwykle silne, wytrzymałe, energiczne, szybkie, agresywne – ale wobec siebie, nie wobec człowieka – wylicza cechy psów Kudełka, przygotowując do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta