Rozliczenie energii nastręcza trudności
Elektrownie nie wiedzą, jak rozliczać dostawę prądu według nowych przepisów: czy dla każdego nabywcy końcowego z osobna, czy też łącznie za dany miesiąc. Nie mają też programu informatycznego, który ułatwiłby im prowadzenie wymaganych ewidencji
Eksperci biją na alarm: obecnie nikt w kraju nie posiada programu informatycznego, który spełniałby warunki określone w nowej ustawie o podatku akcyzowym (DzU z 2009 r., nr 3, poz. 11) i ustalone w rozporządzeniu ministra finansów w sprawie ewidencji energii elektrycznej (DzU z 2009 r., nr 32, poz. 243). W efekcie nawet duże firmy przymierzają się do prowadzenia tej ewidencji... w formie książkowej.
– W dzisiejszych czasach to ewenement – twierdzą zgodnie specjaliści od prawa podatkowego i branży energetycznej. Sprawa nie jest błaha, bo na podstawie tej ewidencji mają być składane deklaracje podatkowe i dokonywane wpłaty podatku.
Terminy i deklaracje
Ustawodawca chciał, aby co do zasady obowiązek rozliczenia prądu nie był związany z obowiązkiem podatkowym, który – po wydaniu energii elektrycznej nabywcy końcowemu – powstaje z tą chwilą. Przepisy akcyzowe natomiast nakazują składać deklaracje, obliczać i wpłacać akcyzę do 25. dnia miesiąca następującego po miesiącu, w którym upłynął termin płatności wynikający z umowy lub...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta