Miejsce na luksus
Aby kupić ekskluzywne towary, Polacy jeżdżą do Berlina, Londynu, Paryża czy Mediolanu. Nie jest to jednak fanaberia, ale, paradoksalnie, chęć rozsądnego spożytkowania swoich pieniędzy. Światowe stolice mody oferują bowiem średnio o 30% niższe ceny niż butiki zlokalizowane w Polsce.
Wydawać by się mogło, że ci, którzy chcą kupować luksusowe rzeczy światowych marek, mają z tym w Polsce coraz mniejszy problem. Kolejni luksusowi gracze napływają do nas szeroką falą i planują dalsze inwestycje. Najbogatszy pod tym względem jest rynek warszawski. Tu swoje salony mają Burberry, Ermenegildo Zegna i Emporio Armani.
Niedawno otwarty został też pierwszy butik Kenzo, a w trakcie przygotowań do otwarcia jest sklep Valentino. Te marki, które nie zdecydowały się na własne obiekty, pojawiają się w coraz liczniej otwieranych sklepach multibrandowych. Wystarczy wspomnieć salon Luxury & Liberty, w którym można przebierać w ofercie Vivienne Westwood, Christiana Lacroix, Juicy Couture czy Diane von Furstenberg, lub konkurencyjną sieć Lilla Moda, gdzie można znaleźć produkty z metkami Galliano, Ferre, Versace czy Just Cavalli.
Z kolei miłośnicy drogich aut mają dostęp do takich marek, jak Bentley, Lexus i Porsche, a w salonach jubilerskich dostępna jest niemal pełna oferta luksusowych zegarków najlepszych szwajcarskich marek.
Obrazek ten na pierwszy rzut oka wygląda pięknie, ale coraz większy wybór w kraju nie powoduje, że Polacy zrezygnowali z zakupów za granicą. Nadal aby kupić ekskluzywne towary, wybierają się do Berlina, Londynu, Paryża czy Mediolanu. Nie jest to jednak fanaberia czy skłonność do obnoszenia się z bogactwem, ale, paradoksalnie, chęć rozsądnego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta