Rzut pilotem - Witkacemu...
Don Alt (miły, ładny, o sympatycznie wilczych oczach, z zamiłowania cudotwórca) – Cud! Cud! Mam nowego cuda! Babcie nas nie lubią, babcie nas polubią. Trzeba zlikwidować bontonamenta na tylewizję uliczną.
Stefan Burczymucha (niemiły kolekcjoner owadów, kompan Don Alta) – Tak jest! Zamknąć to badziewie, puścić z dymem budynki, brać żywcem kamerzystów, prezenterów zawieszać dla przykładu!
Chór Specjalistów – Hurra! Na rano, wodzu, masz ustawę!
Rano. Don Alt na koniu, koń pije wodę prosto z Bałtyku, słońce wschodzi i zachodzi na każde skinienie Don Alta.
Chór – Wszystko załatwione na cacy! Babcia nie płaci, nikt nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta