Listy do Rzeczpospolitej - "Śmiertelne żniwo"
Ubolewając nad śmiertelnym żniwem na polskich drogach, nie sposób pominąć kultury używania dróg i brawury polskich kierowców. Częścią tej kultury jest też zbyt częste siadanie za kierownicą „na gazie”. Pierwszą rzeczą, jakiej się uczy np. kalifornijski kandydat na kierowcę, jest to, że prawo poruszania się po drogach publicznych jest przywilejem, a nie prawem, i może być odebrane. Osoba aresztowana za jazdę po pijanemu w 99 przypadkach na 100 nie siądzie po kielichu za kierownicą nigdy więcej albo przez wiele, wiele lat. (...) W Polsce jeszcze wielu niewinnych ludzi straci życie, zanim system prawny dorośnie do swej nowej roli.
—Zenon Obydziński, Kalifornia