![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Inwestorzy doceniają nowego szefa
Akcje największej brytyjskiej sieci handlowej zyskiwały w Londynie po informacji o zmianie prezesa. W ciągu dnia kosztowały nawet 392,8 pensa, najwięcej od 17 miesięcy.
Od nowego roku Stuarta Rose zastąpi Marc Bolland, kierujący obecnie siecią supermarketów Morrison. Dokładna data i warunki sukcesji zostaną ustalone później. Rose jest zachwycony, że na jego miejsce przyjdzie ktoś, kto stoi za sukcesem Morrisona. Sam będzie jeszcze prezesem M &S w niepełnym wymiarze godzin, aby zapewnić płynne przekazanie władzy, i odejdzie z firmy w lipcu 2011.
Rose został prezesem M&S w 2008 r., będąc też dyrektorem generalnym, co spotkało się z krytyką, bo rzadko na Wyspach łączono te stanowiska. Protestowała ponad jedna piąta akcjonariuszy firmy.
Holender Bolland (50 l.) kierował Morrisonem od września 2006 r., wcześniej był dyrektorem operacyjnym w Heinekenie. Będzie drugim cudzoziemcem w M&S po Belgu Lucu Vandevelde, którego zastąpił Rose.
