Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Bal z boginiami kina

18 grudnia 2009 | piątek+ | Paulina Wilk
źródło: kino świat
Kate Hudson z zawodu jest dziennikarką,  z powołania  – uwodzicielką
źródło: kino świat
Kate Hudson z zawodu jest dziennikarką, z powołania – uwodzicielką
Penelope Cruz,  czyli kochanka  w scenie kuszenia (nominacja do Złotego Globu)
źródło: kino świat
Penelope Cruz, czyli kochanka w scenie kuszenia (nominacja do Złotego Globu)
Nicole Kidman  jest muzą włoskiego reżysera,  ale pragnie jego miłości
źródło: kino świat
Nicole Kidman jest muzą włoskiego reżysera, ale pragnie jego miłości
Sophia Loren jako ukochana matka pojawia się tylko we wspomnieniach
źródło: kino świat
Sophia Loren jako ukochana matka pojawia się tylko we wspomnieniach
Marion Cotillard,  czyli zdradzana żona,  która traci cierpliwość (nominacja  do Złotego Globu)
źródło: kino świat
Marion Cotillard, czyli zdradzana żona, która traci cierpliwość (nominacja do Złotego Globu)
Judi Dench jako producentka,  która wie o show-biznesie wszystko
źródło: kino świat
Judi Dench jako producentka, która wie o show-biznesie wszystko

Najsłynniejsze aktorki świata spotkały się, by razem tańczyć, śpiewać i uwodzić. Musical „Dziewięć” ugina się od gwiazd. Zdobył nominacje do pięciu Złotych Globów

Dziś trafia na ekrany w Wielkiej Brytanii. Za tydzień zobaczą go Amerykanie, za miesiąc – Polacy. Ale od dawna wiadomo, że to będzie najgłośniejszy film roku. Z co najmniej sześciu powodów. Pierwszym jest tańcząca w różowej bieliźnie Penelope Cruz. Drugim – wystylizowana na posągową piękność Nicole Kidman. Trzecim – najtrwalsza ikona włoskiego kina Sophia Loren. Czwartym – Judi Dench, która w Wielkiej Brytanii uchodzi za dobro narodowe. Piątym – nowa nadzieja Francuzów Marion Cotillard. A szóstym – uosabiająca amerykańską rozrywkę Kate Hudson. Ta ostatnia może czuć się w ekskluzywnej obsadzie jak szara mysz, bo tylko ona nie zdobyła dotąd Oscara. Ale za to świetnie tańczy i ma na ekranie popisowy numer, którym – jak donoszą pierwsze recenzje – przesłoniła boską Nicole.

W tej błyszczącej od brokatu i cekinów muzycznej rewii słynne aktorki grają poniekąd same siebie: ikony piękna, gwiazdy i bohaterki masowej wyobraźni. Musical opowiada o świecie show-biznesu, do którego należą – od miesięcy pojawiają się na okładkach kobiecych pism. Dla “Vogue’a” fotografowała je Annie Leibovitz.

Rob Marshall, reżyser nagradzanych Oscarami “Chicago” i “Wyznań gejszy”, zapędził filmowe diwy na salę treningową i przez trzy miesiące zmuszał do ćwiczeń. Oczekiwał, że będą tańczyć i śpiewać. Bez oszustw, bez dublerek. Sophia Loren była przerażona, Nicole Kidman musiała błyskawicznie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8502

Spis treści
Zamów abonament