Chcę startować najlepiej jak potrafię, nic więcej
Justyna Kowalczyk o trasie w Whistler Park i pierwszym biegu
Rz: Nie widać na pani twarzy zmęczenia po pierwszym treningu. Jakie wrażenia z trasy, na której przyjdzie pani walczyć o medale?
Justyna Kowalczyk: Nie wiem, czy o medale. Jestem mocna, tego nie kryję, ale gdybym zdobyła jeden, byłabym bardzo szczęśliwa. To nie są trasy dla mnie i fachowcy doskonale o tym wiedzą. Po prostu są za łatwe.
Organizatorzy ponoć nieco je utrudnili?
Zmiany są kosmetyczne. Coś tam utrudnili, ale tylko w sprincie, nie ma to jednak większego znaczenia. Przecież nie siądę i nie zacznę teraz płakać....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta