![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Odchudzanie „na glistę”
Jedząc ile chcesz, szybko zrzucisz zbędne kilogramy – kuszą chińskojęzyczne strony internetowe. Choć proponowana metoda odchudzania może być skuteczna, to jest skrajnie niebezpieczna dla życia.
Jak poinformował „Daily Telegraph”, departament zdrowia byłej brytyjskiej kolonii twierdzi, że proponowane preparaty zawierają... jaja glisty ludzkiej.
A zakażenie tym pasożytem wywołuje biegunkę, wymioty i niedożywienie, a nawet niedrożność jelit, uszkodzenie dróg żółciowych i płuc.
W Hongkongu walka z nadwagą to ogromny biznes. Kliniki i strony internetowe oferują różne metody odchudzania, takie jak zastrzyki rozpuszczające tłuszcz lub mające usunąć go z ciała okłady z parafiny.
Dlaczego osoby z nadwagą korzystają z takich metod? – To wyraz desperacji po kolejnych nieudanych próbach zrzucenia zbędnych kilogramów – uważa psycholog Justyna Domanowska-Kaczmarek. Czasem otyli nie troszczą się o swoje zdrowie, koncentrując się tylko na schudnięciu. – Sięgnięcie po tego typu środki może być wyrazem autoagresji – uważa psycholog.
