40 mld zł unijnego wsparcia leży odłogiem
W części funduszy na lata 2007 – 2013 nie podpisano do tej pory ani jednej umowy. Opóźnienia dotyczą programów o wartości ok. 40 mld zł. Winne jest słabe przygotowanie dużych inwestycji
– To nie jest normalna sytuacja – komentuje Mirosław Marek, były prezes Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, obecnie wiceprezes firmy doradczej DGA. – Brak umowy zwykle oznacza, że te projekty nie są realizowane, a więc pieniądze nie pracują w gospodarce. Nie mówiąc już o tym, że Bruksela nie refunduje wtedy wydatków. Szkoda nie wykorzystywać tych dotacji – dodaje.
Na koniec grudnia ub.r. wartość podpisanych umów o dotacje z Unii wyniosła już prawie 73 mld zł, czyli ok. 27 proc. całej puli pomocy na lata 2007 – 2013. Jednak w kilku działaniach wartość zwartych kontraktów wynosi raptem ułamek procentu. W sumie – jak wynika z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta