![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Moskiewskie balkony i piwnice walczą z kryzysem
Mieszkańcy Moskwy są gotowi wynajmować już nie tylko mieszkania czy pokoje. Okazuje się, że dobry interes można zrobić także na wynajmie piwnic, kuchni i balkonów – donosi rosyjski portal Lenta.
W piwnicach wynajmujący mogą przechowywać zimowe opony, rowery i niepotrzebne ubrania. Z ofert wynajmu całkowicie wyposażonej kuchni korzystają zazwyczaj ludzie, którzy chcą zorganizować przyjęcie.
Balkonami przy dużych ruchliwych ulicach najczęściej interesują się reklamodawcy, którzy za wywieszenie billboardu płacą ich właścicielom od 2 do 10 tysięcy rubli miesięcznie (51 – 256 euro). Mieszkańcy wysokich bloków w prestiżowych dzielnicach, skąd można zobaczyć np. pokaz sztucznych ogni, oferują „obejrzenie świątecznych uroczystości” z ich balkonu za 1000 rubli dziennie.
A wszystko to z powodu kryzysu na moskiewskim rynku nieruchomości. Nie po raz pierwszy okazuje się, że potrzeba jest matką wynalazków.
