Ziemia Dobrych Ludzi
Lektury kresowe
Daniel Beauvois, mąż uczony, przywracający – jak pisał Bohdan Osadczuk – pamięć historyczną Polakom, Ukraińcom i Rosjanom, we wprowadzeniu do swej wielkiej, także dosłownie, pracy „Trójkąt ukraiński. Szlachta, carat i lud na Wołyniu, Podolu i Kijowszczyźnie 1793 – 1914” (Wydawnictwo Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej, Lublin 2005) nie może się nadziwić mitologizacji Ukrainy w literaturze polskiej. Żeby jeszcze w dawnej literaturze – a skąd! I tu przywołuje Beauvois Tadeusza Konwickiego, cytując zdanie z jego „Kalendarza i klepsydry” (Czytelnik, Warszawa 1976), Bóg raczy wiedzieć dlaczego nazywanego powieścią: „Ukraińcy obdarzali nas również wyczuciem poezji, dojmującej dziką nostalgią i tą stepową metafizyką, co uskrzydla nasz zawsze zły los”.
Konwicki utrzymuje, że Ukrainy w ogóle nie zna i nigdy jej nie widział. Ale,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta