PO nie chce łagodnieć po I turze?
Według sztabowców Platformy mocna kampania służy ich kandydatowi – dowiedziała się „Rz”. To oznacza równie ostrą retorykę po 20 czerwca
– Jestem przekonany, że kampania w drugiej turze nie złagodnieje – mówi „Rz” polityk ze sztabu Platformy.
Działacze PO mówią nieoficjalnie, że ostatnie dni kampanii, gdy partia zaostrzyła styl debaty, to zapowiedź walki przed drugą turą. Dlaczego? – Ta kampania w opinii społeczeństwa powinna być bardziej wyrazista – mówi rozmówca „Rz” z PO. Nieoficjalnie wiadomo, że Platforma miała w tej sprawie zrobić badanie, z którego miałoby wynikać, że nie straci w oczach elektoratu, zaostrzając ton.
Wszystko zaczęło się od wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego, który zarzucił kandydatowi PO chęć prywatyzacji służby zdrowia. Platforma zareagowała szybko i zmieniła kierunek swej kampanii. Z ust liderów PO padały ostre słowa pod adresem kontrkandydata. Premier Donald Tusk zarzucił Kaczyńskiemu, że „może zdewastować polską politykę”, przepowiadał „polityczne piekło”, jeśli kandydat PiS wygra wybory. Bronisław Komorowski szydził, że Kaczyński nie potrafi nawet posadzić drzewa....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta