Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Łatwy dostęp do różnych segmentów rynku kapitałowego

17 czerwca 2010 | Moje Pieniądze | Natalia Chudzyńska

Dla klienta to dobre rozwiązanie głównie ze względu na sposób rozliczenia się z fiskusem. Przy przenoszeniu środków z jednego funduszu do innego nie trzeba odprowadzać podatku Belki. Poza tym w razie potrzeby można łatwo zmienić strategię inwestycyjną. Możliwości tych nie warto jednak nadużywać, bo wykonywanie wielu nerwowych ruchów niewątpliwie źle się skończy

Na naszym rynku klienci mają dostęp do 40 funduszy parasolowych. Każdy z nich obejmuje kilka, a nawet kilkanaście subfunduszy – w sumie jest ich ponad 300. Są wśród nich np. fundusze akcyjne, obligacyjne, pieniężne, zrównoważone, stabilnego wzrostu, inwestujące w spółki z konkretnej branży czy w akcje z danego regionu świata.

Podstawową zaletą funduszu parasolowego jest to, że przy przenoszeniu środków między subfunduszami nie płacimy 19-proc. podatku Belki. Danina jest odprowadzana dopiero wtedy, gdy w ogóle wycofujemy pieniądze z „parasola”; jest wówczas naliczana od zsumowanych zysków ze wszystkich subfunduszy, w jakich trzymaliśmy pieniądze.

Dzięki takiemu mechanizmowi po konwersji (przeniesieniu środków z jednego subfunduszu do innego) dalej inwestowane są wszystkie środki, niepomniejszone o podatek. Gdy zmieniamy zwykły fundusz na inny, najpierw musimy rozliczyć się z fiskusem. Korzyść jest zatem tym większa, im częściej klient zmienia subfundusze oraz im dłużej trwa inwestycja, oczywiście przy założeniu, że przynosi ona zyski.

Konwersje jednostek „pod parasolem” przeprowadzane są szybko. Pieniądze z jednego subfunduszu od razu trafiają do drugiego. Gdy przenosimy środki między funduszami, które nie są spięte „parasolem”, nawet dwa dni mogą one leżeć bezproduktywnie.

– W funduszu parasolowym środki nie są przekazywane na rachunek...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8650

Spis treści
Zamów abonament