Przejęcie Energi przez PGE budzi kontrowersje
Planowane połączenie PGE i Energi wzbudza silne kontrowersje. Analitycy tymczasem zwracają uwagę, że warunki finansowe są korzystne
Jak powiedział wczoraj prezes największej w swojej branży Polskiej Grupy Energetycznej Tomasz Zadroga, najpóźniej za trzy tygodnie trafi do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wniosek o zgodę na połączenie z Energą.
– Liczymy na szybkie postępowanie UOKiK, w ustawowym terminie dwóch miesięcy – powiedział Zadroga. Umowa prywatyzacyjna mogłaby zostać podpisana ostatecznie w grudniu. Nie będzie jednak prosto, ponieważ sprawa ta budzi duże kontrowersje i to nie tylko prezes urzędu Małgorzaty Krasnodębskiej-Tomkiel. Wczoraj kolejny raz powtórzyła ona, że od miesięcy analizuje konkurencję w polskiej energetyce i jej poziom jest tak niski, że zgody na fuzję PGE i Energi nie wyda. Kilka godzin później minister skarbu Aleksander Grad zripostował, że analiza prowadzona przez UOKiK ma wady prawne.
Z kolei Jan Krzysztof Bielecki, przewodniczący Rady Gospodarczej przy premierze, odnosząc się do negatywnego stanowiska prezes UOKiK, stwierdził, że formą jej wypowiedzi wydaje się nie być właściwa. – Prezes urzędu w moim przekonaniu powinien zbadać wniosek i odnieść się i ewentualnie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta