Te same szyldy partii, inne twarze
Posłowie już się martwią o kształt list wyborczych do Sejmu. O swoją przyszłość niepokoją się m.in. „liberałowie” z PiS
Następny Sejm nie zaskoczy nas pewnie zmianą międzypartyjnych proporcji. Być może wejdzie doń ugrupowanie Janusza Palikota i jest też jakieś prawdopodobieństwo wypadnięcia PSL. Ale proporcje między PO, PiS i SLD – patrząc na dynamikę zmian poparcia – będą raczej podobne do dzisiejszych. Rewolucja będzie dotyczyła personaliów. W przyszłym Sejmie nie będzie miejsca dla wielu polityków. W tym znanych i cenionych.
Stąd napięcie we wszystkich partiach. Ich parlamentarzyści już teraz z podekscytowaniem debatują o układaniu list wyborczych do przyszłego parlamentu. Właśnie przeszli trudne i często zażarte targi o kształt list w wyborach samorządowych. Poczuli przedsmak tego, co ich czeka już za kilka miesięcy.
Stosunkowo najłagodniej odbędzie się to w PO....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta