Kupa piachu poróżniła kwiaciarzy
Przy Cmentarzu Wolskim kwiaciarze pokłócili się o miejsce do handlu. Interweniowała policja.
Poszło o pryzmę piachu, którą jeden z nich usypał przy ulicy. Mówił, że chce naprawić chodnik. Jednak inni kupcy twierdzą, że planował wykurzyć konkurencję, utrudniając dostęp do pozostałych straganów.
Jedna z kwiaciarek zaczęła przerzucać piach w inne miejsce. Wcześniej zadzwoniła na policję i do Zarządu Dróg Miejskich, by upewnić się, czy może to zrobić. – Powiedzieli, że tak – mówi pani Anna.
Wybuchła awantura. Na miejsce przyjechała policja. – Przyjęliśmy zawiadomienie o kierowaniu gróźb karalnych – mówi wolski policjant. Przybyli też pracownicy ZDM, który administruje spornym terenem. – Prowadziliśmy negocjacje ze stronami sporu. Kupiec, który wysypał piach i bezprawnie zajął pas drogi, zobowiązał się go usunąć – mówi rzecznik prasowy ZDM Adam Sobieraj.
– Na razie tego nie zrobił. Dlatego zostało wszczęte postępowanie administracyjne – dodaje.