Kochany wójcie, dziękujemy!
Dożynki, budowa drogi, rocznica – dla urzędnika każda okazja, by uczcić szefa, jest dobra
Powstała nowa, świecka tradycja – urzędnicze podziękowanie. Przeważnie w formie laurki.
Można je oglądać na stronach internetowych urzędów. Zwykle są niezbyt wyeksponowane. Zazwyczaj zakładki z hymnami pochwalnymi dla pryncypałów nazywają się skromnie „podziękowania”. Lecz już treść owych podziękowań skromna nie jest. Słane są do zwierzchników od lat nie tylko z okazji nadchodzących wyborów samorządowych.
Dożynki z dużym oddźwiękiem
Janusz Welenc, starosta żuromiński, serdecznie dziękuje wojewodzie mazowieckiemu Jackowi Kozłowskiemu dyplomem z herbem powiatu „za rzeczową i harmonijną współpracę przy wdrażaniu inwestycji „Przebudowa drogi powiatowej nr 4628 Olszewo – Kosewo – Zielona” od km 1+701,00 do km 5+444,00”.
– My takie dyplomy dajemy z powodu konkretnego działania. Zdarza się, że jedno, dwa podziękowania na dwa miesiące wyślę – mówi Janusz Welenc.
Czy sam dostaje podziękowania? – Przez 11 lat jedno. Ale ja jestem nie od tego, żeby mi dziękować – wyznaje skromnie.
Wójt gminy Płońsk Aleksander Jarosławski z okazji dofinansowania dożynek podziękował wojewodzie mazowieckiemu dyplomem: „Pana zaangażowanie i entuzjazm dowiodły, że przekonanie o celowości poczynań jest najlepszą motywacją i źródłem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta