![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
C.k. zbrojownia w Czechach
Flota austro-węgierska miała w sierpniu 1914 roku 56 jednostek (w tym trzy drednoty i trzy pancerniki starszego typu), w czasie wojny wzbogaciła się o kolejne 30 (w tym jeden drednot), a straciła 17 (w tym dwa drednoty).
Austro-węgierskie okręty niczego wielkiego nie dokonały, m.in. z braku paliwa (węgiel sprowadzany był z Anglii, bo lokalny się nie nadawał), a na ropę naftową marynarka nie przeszła, bo poprowadzenie linii kolejowej z zagłębia borysławskiego do Poli i Triestu było zbyt kosztowne. Natomiast budowa okrętów niepomiernie wzbogaciła i ukształtowała gospodarkę Czech. Blachy okrętowe produkowała huta Vitkowice.
Już w 1872 roku postawiła piec typu szkockiego, który był najwyższy w cesarstwie. Umożliwił produkcję pancerzy dla rozbudowywanej floty. Jeszcze większe korzyści z morskiej ekspansji cesarstwa osiągnęła pilzneńska Skoda.
W 1869 r. dyrektor naczelny zakładów inż. Emil Skoda odkupił od założyciela, barona Waldsteina, fabrykę za 167 642 złote reńskie, pożyczone od wuja,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
