Jak spłaszczyć kulę ziemską
Mapa świata wciąż się zmienia. Ostatnio zniknęły z niej Bałkany, nagle wyłonił się Jemen. Irak już trochę blednie, Afganistan jeszcze się trzyma. Geografia nie ma tu nic do rzeczy, globusem kręcą politycy i dziennikarze.
Tylko dla dzieci w szkołach podstawowych sprawa jest jasna. Wiadomo, ile mamy kontynentów, gdzie Arktyka, a gdzie Azja. Nazwy niektórych państw brzmią znajomo, inne z niczym się nie kojarzą, ale wszystkie mają swoje miejsce na mapie, otrzymały uczciwą porcję farby drukarskiej w jaskrawym kolorze oraz stolicę zaznaczoną wyraźną kropką. Ziemia z atlasu jest wielka, różnorodna, pełna miejsc egzotycznych i budzących ciekawość. Mimo że podróżnicy dotarli już wszędzie, a kartografowie rozrysowali go szczegółowo, świat domaga się odkrycia.
Obraz wykrzywia się w politycznych gabinetach, w gazetach, radiu i telewizji – kula ziemska musi się nagiąć do interesów. Gdyby na podstawie materiałów dziennikarskich rysować jej mapę, wyszłaby podziurawiona i koślawa. Równie niedorzeczna jak opowieść o płaskim dysku...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta