Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wypisy z Kuśmierka

05 lutego 2011 | Plus Minus | Andrzej Dobosz

W wydanych w Bibliotece Więzi (t. 253) wspólnie z Instytutem Dokumentacji i Studiów nad Literaturą Polską „Dziennikach 1954 – 1957” Jana Józefa Lipskiego zadziwiający wydał mi się zapis z 20 grudnia 1956 r. Lipskiego odwiedził tego dnia Janusz Szpotański, młodszy o trzy lata od gospodarza.

Przyjaźnili się od dawna. W latach studiów łączyły ich zainteresowania literackie. Tyle że Lipski mimo wręcz deklarowanego dystansu wobec marksizmu zdołał szczęśliwie w roku 1952 ukończyć polonistykę, a Szpotańskiego w 1951 r. wyrzucono z rusycystyki za wierszyk o terroryzującej studentów marksistce, którą w wierszyku, nie w życiu, uśmiercił:

Pogrzeb miała jak się patrzy,
sierp i młot na grobie na krzyż.
A nad grobem Widerszpili
cicho kwili Dżugaszwili.

W roku 1956 znowu przyjęto Szpotańskiego na studia – na drugi rok polonistyki. Opowiada podczas wizyty, że na szachowych mistrzostwach Polski zajął zaledwie szóste miejsce. To VIII październikowe plenum KC tak go rozproszyło, że przegrał dwie już właściwie wygrane partie.

Szpotański, sceptyk i szyderca, pisał:

Na przedzie widzisz żeńską parę:
Luxemburg Różę, Zetkin Klarę.
Rewolucyjne dwie jamnice,
obie w binoklach, obie z kokiem
dostojnie suną przez ulicę,
za
...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8845

Spis treści
Zamów abonament