Bestsellery - książki kwietnia
1 W „Złotych żniwach" Jana Tomasza Grossa (Znak) czytamy: „Chaja Finkelsztajn wspomina w pamiętnikach, jak na samym początku pogromu w Radziłowie przyszła do niej sąsiadka, tak zwana przyzwoita osoba, sugerując, żeby oddała jej lepsze rzeczy, bo przecież zaraz zginie wraz z rodziną i wtedy jacyś obcy, źli ludzie wszystko sobie wezmą. Zięć gospodarza ukrywającego w Węgrowie Fajwela Bielawskiego zaproponował, żeby ten oddał mu buty z cholewami, to go będzie dobrze wspominał – bo przecież prędzej czy później Bielawski i tak zostanie zabity. »Buty to mogłaby mi paniusia już zostawić« – powie do Miriam Rosenkranz niejaka Józefowa, która z nią razem pracowała przy skubaniu pierza, kiedy już wyglądało na to, że będą likwidować getto. Po czym miał między nimi miejsce taki oto dialog: »Józefowo, ja jeszcze żyję«. »Ojejku, o dyć ja...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta