Sprint w Szwecji: poniosło Justynę
Marit Bjoergen znów wygrała, Justyna Kowalczyk znów upadła. Zostały już tylko trzy biegi w finale Pucharu Świata
To trzeci bieg z upadkiem Justyny Kowalczyk, od kiedy Puchar Świata wjechał do Skandynawii. Były dwa w wyścigu łączonym w Lahti, jeden w finale sprintu w Drammen i wczoraj w półfinale w Sztokholmie. Wszystkie w biegach, po których Polka sobie dużo obiecywała, wszystkie w stylu klasycznym, a nie dowolnym, za którym nie przepada.
Na koniec sezonu wróciliśmy do punktu wyjścia: do nerwówki z początku zimy, gdy też biegi były w Skandynawii, a Justyna stawała się w nich najtrudniejszą przeciwniczką dla siebie samej. Bo jedno niepowodzenie napędzało ją do jeszcze ostrzejszej walki,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta