Drzewa na wagę złota
Piękno krajobrazów i bogactwo przyrody krainy lasów i jezior chronione jest w dziesiątkach rezerwatów
Niektórzy miłośnicy mazurskich lasów twierdzą, że maszty karaweli Krzysztofa Kolumba „Pinta", jednego ze statków, na których pierwsi Europejczycy dotarli do Ameryki, wyciosano z sosen taborskich rosnących w pobliżu wsi Tabórz, między Łuktą a Ostródą. W 1900 roku, na światowej wystawie w Paryżu, sosnę taborska, której przekroje wystawiono pod nazwą „Bois du Tabre", uznano za najlepszy na świecie surowiec sosnowy.
Strzelista, o prostych i gładkich pniach sięgających 40 m wysokości ceniona była zwłaszcza przez szkutników. W XVI w. setki sosen spod Taborza kupiła np. duńska flota królewska. W XVIII w. sosna masztowa miała wartość 1,5 kg złota. Dziś sosny taborskie – najstarsze liczą 250-270 lat – rosną w zajmującym prawie 1 km kw. rezerwacie niedaleko Łukty. Ich drewno jest wciąż poszukiwane, zwłaszcza tam, gdzie z powodu trudnych warunków klimatycznych potrzebny...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta