Nie ulegajmy złudnej wizji pacyfizmu
Na razie nie wiadomo, czy mina, która wybuchła na drodze w północnym Iraku, była podłożona po to, by zabić polskiego ambasadora. Na szczęście nie zabiła. I można się w miarę spokojnie zastanowić nad tym, czy Polacy w Polsce i za granicą są narażeni na ataki terrorystyczne. I czy wynika to z prowadzonej przez nasz kraj polityki.
Do tej pory poza śmiercią żołnierzy, którzy zginęli w Iraku i Afganistanie, nie ponieśliśmy konsekwencji udziału w misjach wojennych czy – inaczej mówiąc – wojnie z terroryzmem, którą rozpoczęła Ameryka w czasach Busha. Mimo że mało było tak zaangażowanych amerykańskich sojuszników jak Polska. Przecież mieliśmy w Iraku nawet swoją strefę, jak Amerykanie i Brytyjczycy.
Polska była w miarę...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta