Ambasador RP na celowniku
Pod kolumną aut z polskim ambasadorem w Iraku wybuchła mina pułapka. Na szczęście w zamachu nikt nie ucierpiał.
Do incydentu doszło w sobotę przed południem czasu polskiego. Bomba wybuchła pod jednym z samochodów, w którym przemieszczał się gen. Lech Stefaniak, ambasador RP w Bagdadzie.
– Nie jesteśmy pewni, czy był to zamach, którego celem był sam ambasador Stefaniak. Prowadzone jest w tej sprawie śledztwo, okoliczności mogą wskazywać na przypadkowy incydent – mówił „Rz" Marcin Bosacki, rzecznik MSZ. Dodał, że dwa samochody polskiego konwoju są lekko uszkodzone, jeden ma pękniętą szybę, a kolumna po incydencie bez problemów dotarła do Bagdadu.
Ataki na Polaków
Nie był to pierwszy atak na polskich dyplomatów w Iraku. W najpoważniejszym jak dotąd takim zamachu na Polaków zginął oficer BOR Bartosz Orzechowski, a trzy inne osoby zostały ranne, wśród nich polski ambasador, gen. Edward Pietrzyk. Do ataku w bagdadzkiej dzielnicy Karrada doszło w październiku 2007 r. Już miesiąc później udało się zatrzymać jednego z organizatorów tego zamachu.
Niedługo potem przed polską ambasadą zdetonowano cztery niewielkie ładunki wybuchowe. W zamachu tym zginął jeden Irakijczyk, a pięć osób zostało rannych. W następstwie tych wydarzeń polski resort dyplomacji zdecydował o przeniesieniu ambasady z centrum Bagdadu do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta