W reklamie nadchodzi lepszy czas
Wierzę, że w drugiej połowie roku rynek reklamy telewizyjnej nie będzie już w Polsce spadał – mówi w rozmowie z Magdaleną Lemańską prezes Grupy TVN, Markus Tellenbach.
Rz: Jak zapowiada się ten rok? Znów będziecie musieli ciąć koszty?
Markus Tellenbach: Czwarty kwartał ubiegłego roku zamknął się słabo i w nowy rok weszliśmy z przekonaniem, że ta sytuacja się utrzyma. Ale styczeń i luty pozytywnie zaskoczyły nas dużym popytem na reklamy telewizyjne. Zainteresowanie było tak duże, że wyprzedaliśmy cały czas reklamowy. Jest za wcześnie, by mówić, że mamy do czynienia z odbudową rynku, ale z całą pewnością jest on w lepszej kondycji niż w IV kwartale. W związku z tym wierzymy, że jest sens zacząć sezon wiosenny w TVN już 23 lutego i jesteśmy optymistami. Wierzymy, że także w sezonie telewizyjnym będzie wysoki popyt na nasze reklamy.
Styczniowa wyprzedaż reklam nie była wyłącznie skutkiem bardzo niskich cen?
To prawda, były niższe, ale to dlatego, że to tradycyjnie słabszy sezon. A to, że w takim sezonie udało nam się wyprzedać wszystko, także coś pokazuje. Nawet przy niskich cenach może nie udawać się wyprzedać wszystkiego, gdy nie ma popytu.
Domy mediowe wróżą, że w tym roku rynek reklamy się skurczy. Też pan tak uważa?
Gdybym to ja wiedział...
Na konferencji wynikowej TVN będzie pan musiał coś na ten temat powiedzieć.
Tak, ale wtedy będę już wiedział, jak wyglądają zlecenia na marzec. Na podstawie bieżącej sytuacji mogę powiedzieć, że...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta