Decyduje dokument urzędowy
To dane zawarte w ewidencji gruntów i budynków, a nie treść umów czy oświadczeń, są podstawą do wymierzenia podatku od nieruchomości.
W 2009 r. spółka wystąpiła o stwierdzenie nadpłaty w podatku od nieruchomości za 2007 r. Wyjaśniła, że jest użytkownikiem wieczystym budynku, od którego uiszczany jest podatek. Jednak w ocenie firmy budynek nie powinien podlegać opodatkowaniu, bo w art. 3 ustawy o podatkach i opłatach lokalnych (dalej: upol), określającym krąg podatników, nie wymieniono użytkowników wieczystych.
Prezydent miasta, działający jako organ podatkowy, odmówił stwierdzenia nadpłaty. W jego ocenie, umowę o oddanie budynku w użytkowanie wieczyste należało odczytać na gruncie prawa podatkowego, jako przeniesienie jego posiadania. A to jest tytułem prawnym, zobowiązującym posiadacza do zapłaty podatku od nieruchomości.
Organ odwoławczy utrzymał rozstrzygnięcie niekorzystne dla spółki, ale powołał się na inną podstawę...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta