Złodziej ma się bać grzywny
Policja chce rejestracji wykroczeń, w tym m.in. kradzieży, i podniesienia do 2 tys. zł grzywny za ich popełnienie.
Sejm pracuje nad zmianą przepisów mających podwyższyć granicę, od której kradzież jest przestępstwem – ma to być 1 tys. zł, a nie jak dziś 250 zł. Policja twierdzi, że projekt nie uwzględnia jej dwóch kluczowych propozycji. Chodzi o wyższe grzywny i rejestrację wykroczeń. Bez nich cała rewolucyjna zmiana może wręcz rozzuchwalić złodziei – wynika z pisma komendanta głównego policji Marka Działoszyńskiego do nowego szefa MSW Bartłomieja Sienkiewicza, do którego dotarła „Rz".
Pomysł, aby kradzież rzeczy o wartości do 1 tys. zł była wykroczeniem karanym grzywną, wzbudza kontrowersje i obawy, że to zachęta dla złodziei. Będą bezkarnie kraść, bo wykroczenia są ścigane z mniejszą energią niż przestępstwa. Policja przekonuje, że pomysł jest dobry, a sprawcy uciążliwych kradzieży będą karani szybciej i taniej. – Złodziej zostanie rozliczony w ciągu kilku godzin, a...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta