Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nadzieja tkwi w każdym człowieku

12 kwietnia 2013 | Teatr Wielki, Opera Narodowa | Jan Bończa-Szabłowski
źródło: archiwum Teatru Wielkiego – Opery Narodowej

Wybitny litewski reżyser Eimuntas Nekrošius wyjaśnia, dlaczego pracuje w operze, i czym skusiła go „Qudsja Zaher”.

Pana spektakle dramatyczne były zawsze najbardziej wyczekiwanymi premierami toruńskiego festiwalu Kontakt. Ich sukcesy zapoczątkowały w Polsce modę na teatr litewski. Kojarzymy pana jednak przede wszystkim z realizacjami dramatycznymi, zwłaszcza dzieł Szekspira. Po operę sięga pan rzadko.

Eimuntas Nekrošius: To prawda. W teatrze dramatycznym czuję się znacznie pewniej niż w operze. Mam świadomość, że nie jestem typowym twórcą tego gatunku, choćby z tego powodu, że nie mam wszechstronnego wykształcenia muzycznego. Do realizacji operowych podchodzę jak reżyser dramatyczny. Zależy mi też na dobrej współpracy z konsultantem muzycznym, gdyż staram się dobrze wywiązać z powierzonego zadania. Często po prostu kieruję się intuicją.

Co zainteresowało pana w „Qudsji Zaher" Pawła Szymańskiego?

Przyjąłem propozycję z wielu względów. Po pierwsze, od najmłodszych lat interesowała mnie polska kultura. W czasach Związku Radzieckiego dla nas, Litwinów, zawsze byliście przedstawicielami kultury zachodniej, a jednocześnie najbliższymi sąsiadami. Wszystko,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9510

Wydanie: 9510

Spis treści
Zamów abonament