Mróz w USA paraliżuje nawet rzeźnie
Zamknięte drogi, nieczynne lotniska. Nawet zakłady mięsne mają przestój, bo nie można dowieźć bydła. Ale całej gospodarki arktyczny atak nie wywróci.
Polarny wir, jaki przetacza się przez Amerykę Północną, przyniósł ekstremalnie niskie temperatury i sparaliżował życie kilkudziesięciu milionów ludzi. Temperatury sięgające -40 stopni Celsjusza notuje się od kilku dni na Środkowym Zachodzie USA i w Kanadzie. Od poniedziałku fala mrozów przesunęła się na najgęściej zaludnione Wschodnie Wybrzeże i sięgnęła aż po Florydę i Zatokę Meksykańską. Wtorek powitał mieszkańców Nowego Jorku 17-stopniowym mrozem. To najzimniejszy front atmosferyczny od 20 lat.
Tylko w poniedziałek wieczorem linie lotnicze w USA odwołały 4400 lotów. Lotnisko O'Hare w Chicago nie obsłużyło 1600 z 2400 codziennych połączeń. Poczekalnie są pełne uwięzionych pasażerów. Linie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta