Impotencja jako cnota
Jeszcze zanim odbyło się „referendum" na Krymie, było jasne nie tylko to, kto ogłosi zwycięstwo, ale też to, że NATO, USA czy Unia Europejska nie wykonają żadnego kroku, by temu zapobiec. Przeciwnie – najpierw Ukraina po różnych konsultacjach ogłosiła, że jeśli Rosjanie będą anektować Krym, to nie odda nawet strzału w obronie swojej suwerenności (a czy broniłaby Charkowa lub Doniecka?), a potem różni politycy porównywali Putina do Hitlera. Niezbyt jednak często porównywali go do Stalina czy Lenina – albo nie chcieli obrażać tych dwóch dostojnych ojców komunizmu, albo może nie wiedzieli, że w XX wieku Związek Sowiecki był największym i najdłużej działającym agresorem (na początku lat 70. Piotr Rawicz, były więzień obozów niemieckich i rosyjskich, czy też, jak kto woli, hitlerowskich i stalinowskich, odpowiadając na pytanie „Le Monde", jak wygląda porównanie obu tych obozów, odpowiedział, że największą różnicą jest to, że...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta