Kryterium ceny nadal najważniejsze w zamówieniach
Cezary Miżejewski | Ministerstwa są autorami różnych rozwiązań, które kierują do reszty świata, ale same ich nie stosują.
Rz: Ministerstwa przy zamówieniach publicznych nie preferują firm, które zatrudniają niepełnosprawnych, chociaż umożliwia im to art. 22 ust. 2 prawa zamówień publicznych. Zastosowało go w zeszłym roku tylko Ministerstwo Obrony Narodowej. Zastrzegło, że w przetargu mogą brać udział tylko wykonawcy, u których ponad połowa zatrudnionych to niepełnosprawni. Dlaczego tak się dzieje?
Cezary Miżejewski: Przykład powinien iść z góry. Ministerstwa są autorami różnych rozwiązań, które kierują do reszty świata, ale same ich nie stosują. Wciąż zbyt duże znaczenie przypisuje się cenie. To kryterium jest najważniejsze prawie we wszystkich przetargach. Wynika to ze strachu przed kontrolą Najwyższej Izby Kontroli czy w przypadku samorządów – Regionalnych Izb Obrachunkowych. Bada się tam, czy urząd wydatkuje środki publiczne w sposób racjonalny i oszczędny. Teraz ludzie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta