Jakim cudem tak wielu dobrze sobie radzi?
Opinia | Polska nie pozbawiła się przemysłu i jego udział w PKB jest jednym z wyższych w Europie.
Wicepremier Janusz Piechociński deklaruje, że celem polityki gospodarczej powinno być zwiększenie w ciągu pięciu lat udziału przemysłu w PKB Polski z obecnych 17,8 proc. do 22,00 proc. Oznacza to poważny krok w kierunku modnej ostatnio reindustrializacji. Wręczenie nagród Listy 2000 jest dobrą okazją do zastanowienia się nad tym ważnym wyzwaniem.
Wbrew siewcom „czarnych legend" Polska nie pozbawiła się przemysłu i jego udział w PKB jest jednym z wyższych Europie. Wyprzedzają nas Czechy, Węgry, Niemcy i Słowacja z udziałem powyżej 22 proc., średnia w UE wynosi 15,2 proc., Wielka Brytania czy Francja mają niewiele ponad 10 proc. Nie można odmówić racji twierdzeniu, że to właśnie przemysł był jednym z czynników, które umożliwiły nam w miarę skuteczne przeciwstawienie się falom kryzysu indukowanego przez zewnętrzne otoczenie gospodarki.
Nasz współczesny przemysł jest zasadniczo odmienny od tego, który odziedziczyliśmy po poprzednim systemie, kiedy to w pewnym momencie przemysł odpowiadał za 28 proc. PKB. Znikły wielkie „socjalistyczne zakłady pracy". Te, które zostały, odchudzono do racjonalnego poziomu zatrudnienia. Skurczyła się „wielkoprzemysłowa klasa robotnicza" utraciły na znaczeniu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta