Wędrująca przydawka
W języku polskim kolejność wyrazów ma znaczenie. Nie powinniśmy o tym zapominać, pomimo tego, że rządzą nim końcówki fleksyjne, a szyk odznacza się właściwie względnie dużą swobodą. Jednak nie do końca.
W ostatnim czasie przydawka (część zdania określająca cechy, rodzaje), do tej pory stojąca za rzeczownikiem, tzw. przydawka gatunkująca, z coraz większym uporem przemieszcza się, wybierając miejsce przed nim – tak jak to wygląda w językach angielskim czy rosyjskim. Chodzimy zatem do damskiego fryzjera, czytamy piękną literaturę, a w telewizji oglądamy tragicznych aktorów. Fryzjerowi dotąd damskiemu, czyli dbającemu o włosy kobiet, zostaje przypisany pierwiastek żeńskości – w fizjonomii lub w sposobie bycia. Podobnie jest z fryzjerem męskim – przydawka na pierwszym miejscu sugeruje jego nadzwyczaj androgeniczne usposobienie lub wygląd. A przecież nie o to chodzi.
Wyczucie językowe wynikające chociażby z osłuchania się z mową, z obcowania z nią każdego dnia zwykle wskazuje, że jeśli mówimy o jakichś cechach ogólnych, niestałych, przydawka występuje przed rzeczownikiem. Kiedy mamy na myśli...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta