Kary za złe oznaczanie towarów
Wprowadzanie klientów w błąd obniża zaufanie do gospodarki i reguł obrotu. Przedsiębiorcy oszukujący kupujących muszą się liczyć z sankcjami. Za zmianę daty produkcji lub symbolu identyfikującego produkt grozi kara nawet trzech lat więzienia.
Koniec roku to czas zwiększonych obrotów i zysków dla wielu firm, w tym przede wszystkim tych działających w branży handlowej. Przedsiębiorcy powinni zadbać nie tylko o to, by sprzedawane przez nich towary miały ważne okresy przydatności, ale także o to, aby były prawidłowo oznaczone. Właściciele firm, którzy tego nie dopilnują, narażają się na surową odpowiedzialność.
Używamy języka polskiego
Towar wprowadzany do obrotu detalicznego w Polsce przede wszystkim powinien być oznaczony w języku polskim. Obowiązek ten dotyczy w szczególności nazewnictwa towarów i usług, ofert, warunków gwarancji, faktur, rachunków i pokwitowań, jak również ostrzeżeń i informacji dla konsumentów, instrukcji obsługi oraz informacji o właściwościach towarów i usług. Obowiązek używania języka polskiego w informacjach o właściwościach towarów i usług dotyczy również reklam. Nie oznacza to oczywiście, że na sprzedawanych towarach w ogóle nie mogą się znaleźć zagraniczne nazwy i opisy. Obok obcojęzycznych ostrzeżeń i informacji powinny się jednak znaleźć ich odpowiedniki w języku polskim.
Wyłącznie w obcym języku na produktach mogą być umieszczone nazwy własne, znaki towarowe, oznaczenia pochodzenia towarów czy informacje wyrażone w powszechnie zrozumiałej formie graficznej. Jeżeli jednak formie graficznej towarzyszy opis, to...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta