Powrót reżysera nagrań
Analiza | Czy dzięki nowej odsłonie afery taśmowej dowiemy się, jak nagrywano najważniejsze osoby w państwie?
W ciągu kilku dni trzy redakcje – „Gazeta Wyborcza", „Wprost" oraz „Do Rzeczy" – opublikowały materiały ze śledztwa dotyczącego afery taśmowej. W czerwcu 2014 r. „Wprost" ujawniło, że w warszawskich restauracjach Sowa i Przyjaciele oraz Amber Room nagrywani byli biznesmeni i politycy. Tygodnik przedstawił wówczas część nagrań, co wywołało kryzys polityczny w obozie władzy. Co wnoszą nowe przecieki?
Tło biznesowe
Wszystko wskazuje, że pierwotnym tłem afery były kwestie biznesowe. Jeśli wierzyć ujawnionym zeznaniom kelnerów, którzy nagrywali w restauracjach, na pomysł procederu wpadł biznesmen Marek Falenta. Jak twierdzi Łukasz N. – główny nagrywający – milioner chciał zdobyć poufną wiedzę biznesową i jednocześnie kontrolować swoich współpracowników. Nie przypadkiem jednymi z pierwszych nagranych gości mieli być były senator PO Tomasz Misiak i była szefowa PGNiG Grażyna Piotrowska-Oliwa z władz kontrolowanej przez Falentę spółki HAWE.
Lektura listy 56 nagranych przez kelnerów osób potwierdza, że politycy stanowią mniejszość. Część z nich – jak szef Rady Gospodarczej przy Premierze Jan Krzysztof Bielecki, szef Klubu PSL Jan Bury czy wiceminister skarbu Rafał...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta