Mniej biurokracji przy zatrudnianiu za niemiecką granicą
Niemieckie obowiązki zgłoszeniowe i ewidencyjne nie dotyczą polskich przedsiębiorców, którzy działają nad Łabą w transporcie czy spedycji, jeśli pracownik średnio na miesiąc zarabia powyżej 2000 euro.
1 sierpnia 2015 r. weszło w życie rozporządzenie niemieckiego resortu pracy. Zmieniło ono i z założenia ułatwiło obowiązki zgłoszeniowe i ewidencyjne wynikające z niemieckiej ustawy o płacy minimalnej. Skorzystają na tym także polskie firmy.
Jak było wcześniej
Zagraniczni pracodawcy działający w określonych w niemieckich przepisach branżach mają szczególne obowiązki. Dotyczą one dokumentowania czasu pracy i polegają m.in. na wykazywaniu codziennego czasu pracy pracownika ze wskazaniem początku, końca i czasu trwania dnia pracy, jak i przechowywania tej dokumentacji na terytorium Niemiec w języku niemieckim przez dwa lata.
Ponadto ci przedsiębiorcy muszą informować administrację celną – Bundesfinanzdirektion West z siedzibą w Kolonii – o wykonywaniu przez ich pracowników pracy na terytorium Niemiec. Przesądzają o tym tamtejsze regulacje:
- ustawa o płacy minimalnej (MiLoG),
- ustawa o delegowaniu pracowników (AEntG),
- rozporządzenia wykonawcze niemieckiego resortu pracy.
Uwzględniając postulaty pracodawców skarżących się na nadmierną biurokrację związaną z wprowadzonymi wymogami, niemieckie Ministerstwo Pracy i Spraw...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta