Nadaktywność prezesa bez pieniędzy
Choć zarządzający nie dostają wynagrodzenia i dodatku za godziny nadliczbowe, wobec tych osób pracodawca musi przestrzegać przeciętnej tygodniowej normy czasu pracy. A gdy nadgodziny wynikają ze złej organizacji, płaci za nie.
Zgodnie z ogólną zasadą pracodawca rekompensuje etatowcowi pracę świadczoną w godzinach nadliczbowych, jeżeli w zamian za nią nie otrzymał innego dnia wolnego. Stawki tej rekompensaty określa art. 1511 kodeksu pracy.
Odrębne reguły rekompensowania pracy nadliczbowej dotyczą kadry menedżerskiej. W razie konieczności osoby te wykonują pracę poza normalnymi godzinami pracy bez prawa do wynagrodzenia oraz dodatku z tytułu pracy w godzinach nadliczbowych.
Artykuł 1514 k.p. wyróżnia dwa typy osób należących do kadry zarządzającej zakładem pracy. Są to:
- pracownicy zarządzający w imieniu pracodawcy zakładem,
- kierownicy wyodrębnionych komórek organizacyjnych.
Oba typy przez wzgląd na rodzaj wykonywanej pracy pozbawione zostały wynagrodzenia oraz dodatku za pracę ponad obowiązujący ich wymiar czasu pracy. Odrębne zasady rozliczania pracy w godzinach nadliczbowych dla kadry zarządzającej wynikają z odpowiedzialności za organizację procesu pracy. Dlatego przedłużenie godzin aktywności zazwyczaj jest konsekwencją ich własnej decyzji. Ale nie zawsze tak...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta