Razem, lecz jednak osobno
Wszyscy przeciwnicy PiS usiłują ugrać własny interes.
Prawo i Sprawiedliwość swoimi działaniami w pierwszym miesiącu rządów zdołało zjednoczyć praktycznie całą opozycję. To często powtarzana opinia w ostatnich dniach. Wiarygodności dodawać jej mogą obrazki, jakie oglądaliśmy na sobotnim marszu przeciwko prezydentowi i rządowi, który zorganizował Komitet Obrony Demokracji. Choć manifestacja określana była jako obywatelska, to pierwsze skrzypce grali na niej liderzy trzech opozycyjnych formacji parlamentarnych – Ryszard Petru z Nowoczesnej, Sławomir Neumann z PO i Władysław Kosiniak-Kamysz z PSL. Ramię w ramię jechali na dachu odkrytego autobusu, a w swoich przemówieniach zgodnie krytykowali prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.
Wcześniej ten obraz jedności utwierdzać miały wspólne konferencje prasowe, na których trzej liderzy formułowali zarzuty o zamachu na demokrację czy niszczeniu Trybunału Konstytucyjnego.
Opozycja czuje się zagrożona, bo z każdym kolejnym posiedzeniem Sejmu partia rządząca umacnia swoją władzę, coraz mniejszą wagę przykładając do działań konkurencyjnych formacji. PiS przejęło pełną władzę nad sejmową Komisją ds. Służb Specjalnych, nie dając stanowiska wicemarszałka ludowcom, zdobyła większość w Prezydium Sejmu, a kilkoma uchwałami otworzyła sobie drogę do wpływu na Trybunał Konstytucyjny. W...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta