Modlę się dużo za Lecha Wałęsę
- Były prezydent sam powinien się rozliczyć ze swoją przeszłością – mówi „Rzeczpospolitej" kard. Henryk Gulbinowicz.
Rz: W czasach PRL pomagał ksiądz kardynał opozycji demokratycznej, która walczyła z komunizmem. Jak z tej perspektywy patrzy ksiądz na tzw. sprawę Lecha Wałęsy?
Kardynał Henryk Gulbinowicz, arcybiskup senior archidiecezji wrocławskiej: Pan redaktor zwraca się do starego emeryta, który liczy sobie prawie 93 lata, z tematem, o którym pisze cała prasa w kraju i podobno za granicą, jak donosi nasza telewizja.
Kłopoty pana prezydenta Lecha Wałęsy nie sprzyjają narodowi polskiemu, trzeba to powiedzieć jasno. Swego czasu łączył Polaków, a teraz na sposób dziwny dzieli. Rodzi się pytanie, które domaga się jasnej odpowiedzi, dlaczego żona pana Kiszczaka postanowiła po śmierci męża szybko zarobić na dokumentach zgromadzonych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta