Sierżant z żelaza
Francuz Martin Fourcade zdobył już w Oslo trzy złote medale mistrzostw świata. Walczy o dwa kolejne.
Francuzi mówią o takich sportowcach „kanibale", z powodu nieposkromionego apetytu na zwycięstwa. 28-letni Fourcade, urodzony w Perpignan we francuskiej części Katalonii, na mistrzostwach świata odniósł zwycięstwa w dwóch konkurencjach indywidualnych – sprincie i biegu pościgowym – oraz w biegu mieszanym (kobiety plus mężczyźni). W klasyfikacji wszech czasów wyprzedził rodaka Raphaëla Poirée, który zdobył siedem tytułów. Fourcade ma ich już osiem, zaledwie o trzy mniej niż legendarny Norweg, 42-letni Ole Einar Bjoerndalen.
Od 2012 roku dominuje w Pucharze Świata, wygrywając rok po roku klasyfikację generalną. W niedzielę zapewnił sobie piątą Kryształową Kulę. Tu też goni Bjoerndalena, który sześciokrotnie był najlepszym biatlonistą sezonu. W zawodach PŚ na razie rozprawił się z Poirée, był 46 razy na pierwszym miejscu, podczas gdy jego wielki poprzednik 45. W tej klasyfikacji Norweg jest o lata świetlne przed Francuzami (94 zwycięstwa).
Fourcade, który nie ma nic przeciwko temu, by nazywać go...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta