Katastrofa osądzona dopiero po dekadzie
Kary od trzech do dziesięciu lat więzienia wymierzył katowicki Sąd Okręgowy sześciu osobom za katastrofę hali.
Marek Domagalski
Wyrok, jeśli się uprawomocni, ułatwi poszkodowanym i rodzinom ofiar uzyskanie zadośćuczynienia. Czy musiało jednak upłynąć ponad dziesięć lat? Pod wpływem ciężaru śniegu zalegającego na płaskim dachu hali Międzynarodowych Targów Katowickich zginęło 28 stycznia 2006 r. 65 osób, a ponad 140 zostało rannych. Odbywały się tam tego dnia popularne na Śląsku targi gołębi pocztowych.
Na ławie oskarżonych zasiadło dziewięć osób (początkowo 12), w tym ówcześni członkowie zarządu MTK, przedstawiciele firmy, która wybudowała halę, i autor projektu wykonawczego Jacek J. Dostał on najwyższą karę – dziesięć lat więzienia, i jak inni skazani ma naprawić szkody kilku pokrzywdzonym. Jemu jednemu sąd przypisał winę umyślną.
Kary za...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta